• 20 sierpień 2016 14:05
  •  / 
  • Sonia Jaxa-Rożen

Rosyjskie Święto miodu

Słowiańskie tradycje mogą być naprawdę piękne, znaczące i szanowane nawet dziś. Tak jest z Trzema Spasami, które do dziś świętuje się na ruskich ziemiach. Co to za święto?

Mówiąc krótko można je nazwać świętem zbiorów które rozpoczyna się w połowie sierpnia. Trzy dni, poświęcone na trzy święta, Spas Miodowy, Spas Jabłkowy i Spas Orzechowy. Słowo spas, pochodzi od rosyjskiego spasitiel czyli zbawiciel. We wczesnym średniowieczu narodziła się tradycja święcenia tych trzech darów natury, która gdzieniegdzie trwa do dziś. Dzięki temu możemy oglądać piękne procesje ludzi niosących w rękach miód, jabłka i orzechy. Według tradycji, do dnia święta nie można było spożywać tych produktów. Dawniej było to bardzo proste bo zwyczajnie do połowy sierpnia miodu nie było w ulach a jabłka i orzechy były niedojrzałe. Dziś dużo trudniej jest trzymać się tej tradycji. Spas Miodowy nazywany jest też Spasem Makowym. Jest tak, ponieważ tego samego dnia świętuje się dzień pamięci Świętych Machabejczyków, nazywanych po rosyjsku Makkawiei. Prawdopodobnie naszym przodkom nazwa ta skojarzyła się z makiem. Z tej okazji gospodynie piekły wszelkiej maści makowce, ciasta, pierniczki z makiem i miodem. Robiono też mleczko makowe które jadło się z naleśnikami.

 spas

 

Komentarze

Sprawdź też

Od prawie 20 lat Huzar nieprzerwanie walczy o swoją pozycję na rynku miodów w Polsce. Dzięki pasji i poświęceniu jego pracowników, jest dziś największym producentem miodów w naszym kraju. I jak na tak prestiżową firmę przystało, bierze udział w najbardziej istotnych targach i wydarzeniach. W...
Zdrowe, pyszne i naturalnie słodkie. Takie babeczki nadadzą się doskonale zarówno jako dodatek do lunchu, gwiazda podwieczorka przy herbacie czy przekąska w ciągu dnia. Czego będziemy potrzebować -pół szklanki ulubionych susznych owoców -pół szklanki posiekanych orzechów włoskich -pół szklanki...
„Za oknem plucha, kubek parzy w dłonie…” jak to słyszymy w piosence Wołosatek. Na taką pogodę najlepiej zadziała odrobina słodyczy. A co może być słodszego od naszych polskich jabłek i miodu? Oto deserowo-podwieczorkowa propozycja na pieczone jabłka w czterech różnych odsłonach. „Złota Jesień”...
ZOBACZ WIĘCEJ